2 września to dla wielu z Was czas powrotu do szkoły. W Derma Clinique też zaczynamy edukację. Lekcje o skórze będzie prowadzić Ewa. Takie imię wybrałam dla bohaterki naszych opowieści z cyklu Kobieta Kontra Czas. Na dzisiejszej lekcji poznasz niewidzialnych wrogów naszej skóry, którzy przyśpieszają jej starzenie, oraz dowiesz się, jak się przed nimi bronić. Usiądź wygodnie, wyciągnij zeszyt, a do ręki weź coś do pisania. Zaczynamy naukę z Derma Clinique.
Złoczyńcy
Ultrafiolet, podczerwień i światło widzialne są jak szajka złoczyńców, która obserwuje i atakuje nas cały czas. Poznaj ich…
Ultrafiolet B. Wraz z nadejściem jesienno-zimowych dni, ilość ultrafioletu B będzie coraz mniejsza. Tym samym, problem przebarwień czy oparzeń słonecznych będzie mniejszy. Niestety, to niewidzialny wróg i pewna jego ilość będzie nadal do nas docierać. Plamy słoneczne, przebarwienia i nowotwory skóry to efekt nadmiernej ekspozycji na UVB.
Ultrafiolet A. Atakuje na stałym poziomie cały rok. Nawet 1 grudnia, gdy zostajesz w domu, a za oknem śnieżyca. To właśnie ultrafiolet A, jest cichym zabójcą fibroblastów naszej skóry. Poczciwe fibroblasty produkują dla nas kolagen, elastynę i kwas hialuronowy. Im ich mniej, tym szybciej pojawiają się drobne zmarszczki i skóra traci napięcie.
Światło widzialne i podczerwień. Jeszcze kilka lat temu nie wiedzieliśmy, że przyczyniają się do procesu starzenia w podobnych mechanizmach jak ultrafiolet. Co gorsza światło niebieskie (HEV), emituje na Twoją twarz wprost z ekranu laptopa i telefonu.
Zatem
- Nie odkładaj do szafki kremu z filtrem. Powinien być Twoim przyjacielem cały rok.
- Zwróć uwagę, czy Twój krem na dzień zawiera, oprócz ochrony przed UVA i UVB, dodatkową ochronę przed światłem niebieskim i podczerwienią. Szczególnie warto zwrócić uwagę na kremy zawierające filtry mineralne, które stanowią tarczkę także dla światła niebieskiego.
- Jeżeli jeszcze dołożysz do tego antyoksydanty w kremie (i w diecie także) to Twoja skóra odpłaci Ci się pięknym i zdrowym wyglądem na długo.
Stosuj fotoprotekcję 365 dni w roku i nie rób od tej reguły wyjątków.
dr n. med. Aleksandra Żerdzińska